Ostatnio modne stało się polecanie tak zwanych "plecaków ucieczkowych". Niestety jest to zwykła medialno-rządowa ściema, mająca dać ludziom złudzenie zabezpieczenia. Może nie sama idea tego plecaka jest ściemą, ale już cała medialna otoczka do tego - to czysta fikcja. Ale zacznijmy od początku...

Nie kupuj gotowego "plecaka ucieczkowego" - to jest coś, co każdy musi przygotować samodzielnie dla siebie. Jedyne co możesz kupić gotowego to zestaw opatrunkowy.
"Plecak ucieczkowy" powinien raczej nosić nazwę "Plecak zabezpieczający", bo to jest funkcja którą jest w stanie zapewnić. Powinien być to zbiór przedmiotów niezbędnych do zabezpieczenia posiadającej go osoby, na wypadek różnych sytuacji awaryjnych - bardziej realnych niż wojna - pożaru, awarii sieci elektrycznej, powodzi, nawałnic i innych tego typu zdarzeń. Jeśli nie jesteś specjalistą, medykiem lub ratownikiem (oni mają swoje zestawy - zdecydowanie bardziej rozbudowane), to powinny w nim znaleźć się następujące rzeczy:
- plecak - koniecznie cywilny, szary, granatowy, czarny - nie w stylu militarnym
dlaczego tak: w przypadku wojny obce wojska będą wolały na wszelki wypadek zlikwidować każdego o militarnym, potencjalnie groźnym wyglądzie z jak największej odległości, bez narażania się na przeciwdziałanie. Z daleka (200 i więcej metrów) nie widać czy jesteś stary/młody/groźny - jeśli wyglądasz jakkolwiek militarnie, wrogowi lepiej będzie cię zastrzelić "na wszelki wypadek".
- jeśli używasz jakiś lekarstw na stałe - koniecznie ich zapas, w przypadku alergików zapas inhalatorów i środków antyhistaminowych
dlaczego tak: apteki mogą być zamknięte lub z innych powodów niedostępne, punkty pomocy doraźnej mogą nie dysponować środkami niezbędnymi akurat dla ciebie.
- podstawowe środki opatrunkowe - gaza, plastry, bandaże
dlaczego tak: takie rzeczy mogą ci się przydać w każdej sytuacji - nawet przy upadku lub otarciu skóry - nie opatrzone mogą powodować dodatkowy ból i potencjalne zakażenia. Bardziej zaawansowane środki - np. stazę - możesz zabrać o ile potrafisz jej używać, w innym wypadku stanowi niepotrzebne obciążenie.
- środki dezynfekujące - np. woda utleniona
dlaczego tak: jak wyżej.
- zestaw środków czystości - mydło, pasta i szczotka do zębów, papier toaletowy/chusteczki
dlaczego tak: zachowanie czystości to podstawa zdrowia. A papier toaletowy - odparzenia na pośladkach to bolesna sprawa.
- koc ratunkowy - ten ze srebrno-złotej folii
dlaczego tak: jest lekki, działa i dodatkowo może ochronić przed deszczem.
https://www.frontowiec.com/pl/medyczne/3618-folia-koc-ratunkowa.html

- ciepła odzież - ale raczej coś lekkiego - polar lub sweter, bielizna termiczna
dlaczego tak - żeby nie zmarznąć - nawet latem w nocy potrafi być zimno.
- bielizna na zmianę
dlaczego tak: czyste, suche majtki czy skarpetki są na prawdę warte tego, żeby je nosić.
- kurtka lub ponczo przeciwdeszczowe - lepiej ze zwykłej folii, niż wszelkiego typu "membrany/goretexy"
dlaczego tak: po pierwsze będą na prawdę wodoodporne, a po drugie zdecydowanie lżejsze.
- komplet sztućców
dlaczego tak: od dziecka jesteśmy przyzwyczajeni jeść w ten sposób
- powerbank, najlepiej z panelem solarnym
dlaczego tak: jest stosunkowo mały, a panel solarny pozwala go dodatkowo podładować, o ile będzie słońce
- latarka
dlaczego tak: przy wejściu do jakiegokolwiek obiektu jest niezbędna dla własnego bezpieczeństwa. Wchodzenie do schronów, domów czy innych miejsc po ciemku grozi potknięciem lub uderzeniem się o coś i poważnymi obrażeniami.
- radio (nie to w telefonie)
dlaczego tak: w zasadzie najprostsze urządzenia do odbierania wiadomości od służb ratunkowych i pozyskiwania ogólnych informacji o sytuacji. Internet może nie być dostępny.
- maski zabezpieczające przed pyłem
dlaczego tak: pożary, wybuchy powodują wzbijanie się olbrzymich ilości pyłu, który potrafi szybko zapchać płuca i utrudnić a nawet uniemożliwić oddychanie. Maska przeciwgazowa jest bez sensu - jest ciężka, niewygodna, nic w niej nie widać a przed współczesnymi środkami chemicznymi zabezpiecza w minimalnym stopniu, bo one wnikają przez skórę. Opcjonalne są gogle do zabezpieczenia oczu przed pyłem.
- nóż/scyzoryk/multitool
dlaczego tak: przyda się choćby do przecięcia sznurka czy plastra, krojenia chleba.
https://frontowiec2.com/pl/szukaj?controller=search&s=multitool

- otwieracz do konserw
dlaczego tak: konserwy można dostać w punktach pomocy lub znaleźć w świeżo opuszczonych miejscach, a nie każdy potrafi otworzyć je nożem.
- metalowy kubek (nie termiczny)
dlaczego tak: choćby po to, że można w nim zagotować wodę.
https://www.frontowiec.com/pl/szukaj?controller=search&s=kubek

- woda, elektrolity w płynie/glukoza w płynie
dlaczego tak: woda to podstawa, ale do picia lepiej zabrać elektrolity lub glukozę - ma dodatkowe wartości odżywcze i witaminowe, a waży tyle samo co zwykła woda.
- wysokoenergetyczne jedzenie - czekolada, batony czekoladowe, pasztety, dżemy + suche pieczywo
dlaczego tak: można dzięki temu przy tej samej wadze zabrać więcej energii
- pieniądze w gotówce - różne nominały, różne waluty
dlaczego tak: prawdopodobieństwo niedziałania sieci energetycznej w sytuacji mocno kryzysowej jest bardzo wysokie, a co za tym idzie nie będzie skąd wziąć gotówki ani jak zapłacić. Dodatkowo nie każdy produkt będzie dostępny w sklepie. Może się też okazać, że trzeba komuś dać łapówkę, czy zapłacić za nocleg lub inną przysługę. Pieniądze raczej w dolarach, euro lub w złocie. Optymalne jest kupienie kilku obrączek w swoim rozmiarze - zdejmowana z palca daje sprzedawcy większą gwarancję, że to prawdziwe złoto o realnej wartości.
- gaz pieprzowy
dlaczego tak: w sytuacjach kryzysowych ludzie zdolni są do różnych rzeczy byle tylko ratować siebie lub zwyczajnie się dorobić. Gaz pieprzowy przyda się do ochrony w takim przypadku. (Dostępny w naszym sklepie stacjonarnym: Warszawa, ul. Kacza 6 lok. D)
- dla osób starszych - kijki do chodzenia
dlaczego tak: ułatwiają poruszanie się na większych dystansach.
- dokumenty (w wersji papierowej) 
dlaczego tak: niezbędne przy jakiejkolwiek kontroli, mogą być też potrzebne do otrzymania pomocy.
- papierowa instrukcja udzielania pierwszej pomocy i opatrywania ran
dlaczego tak: internet może nie być dostępny, a możesz spotkać się z sytuacją której nie znasz. Zresztą papierową instrukcję możesz pokazać komuś, kto nie ma w ogóle pojęcia o pierwszej pomocy. A w skrajnym przypadku to papier o wielu zastosowaniach. https://www.frontowiec.com/pl/ksiazki-i-plakaty/8117-wojskowa-instrukcja-udzielania-pierwszej-pomocy.html

Ważne informacje dodatkowe:
- plecak musi być lekki - pomyśl jaką odległość jesteś w stanie z nim pokonać. Zapakuj go i przetestuj czy dasz radę przejść z nim np. 5km.
- a przede wszystkim pomyśl gdzie będziesz uciekać:
* Do schronu - do którego schronu? W Polsce ich praktycznie nie ma. Te które były są obecnie zniszczone albo zamienione na składziki gratów. Do rządowo-wojskowych cię nie wpuszczą.
* Za granicę - tylko jeśli jesteś bogaty. Obawiam się, że granice zostaną zamknięte, a "sojusznicy" będą "dostarczać pomoc" do obozów dla uchodźców na terenie przygranicznym, albo zamiast pomocy - "wyrazy współczucia".
* Do "rządowych centrów ewakuacji gdzie zajmą się tobą odpowiednie służby" - przypomnij sobie jak zajęli się ostatnio powodzianami. A wtedy nie ewakuowali się do bezpiecznych miejsc zarządzania, tylko siedzieli na miejscu i 95% terytorium Polski było bezpieczne.
* Niestety większość ludzi nie będzie miała ani gdzie, ani jak uciec. Jeśli np. z Warszawy wyjdzie na raz 300 000 ludzi to nie ma takiej możliwości, żeby ktokolwiek zapewnił im choćby wodę do picia po drodze. Drogi będą zablokowane - olbrzymia ilość samochodów natychmiast spowoduje paraliż, zwłaszcza, że część się popsuje lub zabraknie im paliwa. Przygotuj się raczej na pozostanie w domu - ewentualnie jeśli masz taką możliwość skorzystaj z domku letniskowego - nawet wspólnie z innymi ludźmi (rodziną, znajomymi). W lesie nie przetrwasz - po pierwsze lasy są małe, po drugie na dłuższą metę nie ma co jeść, a po trzecie wystarczy lekkie ochłodzenie by się rozchorować lub zamarznąć. Jeśli uważasz inaczej to wyobraź sobie np. obozowanie 200 000 ludzi w Puszczy Kampinoskiej.
- postaraj się przygotować sobie dodatkowy "pakiet wspomagający" - ukryj w sobie znanym miejscu dodatkowy zapas tego co masz przy sobie w plecaku. Możesz taki zestaw nawet zakopać w ogródku lub okolicy w hermetycznym pojemniku https://frontowiec2.com/pl/magazynki/243-hermetyczna-skrzynka-na-amunicje-nato-m2a1a2.html .

Nawet jeśli oddalisz się od tego miejsca, być może uratuje to życie komuś innemu, jeśli odnajdzie - może nawet twój znajomy się z tobą skontaktuje z twojej okolicy i będziesz mógł przekazać mu informację o takim pakiecie.